Tynkowanie part I
Witam,
U nas rozpoczął się proces "bielenia" ścian. Panowie tynkarze działają od początku tygodnia a praca idzie całkiem sprawnie. Tynki firmy baumit ratio glatt L. Ściany wychodzą naprawdę gładkie choć da się zauważyć małe niedoróbki. Największym zmartwieniem jest dla nas pogoda. Dom jest przez cały czas ogrzewany kozą i miejmy nadzieję że to wystarcające źródło ciepła. Walczymy również z zakladem komunalnym o przyłączenie nas do sieci bo tynkarzom przydałaby się woda. Niestety każda sprawa którą próbujemy tam załatwić spotyka się z problemami. Od tygodnia przyjeżdżają praktycznie codziennie i wymyślają kolejne problemy. Zmuszeni byliśmy również wynając koparkę żeby odkopać nawiertkę wodociagową bo w innym przypadku panowie nie zaczną swojej pracy. Po jej odnalezieniu i odkopaniu stwierdzili że trzeba zasypać bo nawiertka jest oszroniała i nie da się jej odkręcić. Dziś mają przyjechać ze swoją koparką (jakby za pierwszym razem było trudno...) i wymienić zardzewiały element.
Na koniec najprzyjemniejsze czyli zdjęcia choć nie jest ich zbyt dużo bo na budowie jesteśmy tylko wieczorami (narazie tylko sufity)
Wszystkim blogowiczom chcielibyśmy również życzyć Zdrowych, Wesołych Świąt. Dużo wytrwałości, cierpliwości i trochę kasiory żeby można było zrealizować swoje marzenia. ;-)
Pozdrawiam