Zmiany, zmiany, płyteczki.
Witam!
Dawno nie raportowaliśmy co u nas słychać. Wydaje mi się że przez to że tyle sie dzieje to nawet nie mieliśmy czasu zajrzeć na bloga. Poprawa pogody obudziła wszystkich budowlanców i inwestorów więc i ruch na mojabudowa jakby większy. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziamy kładziemy płyteczki na całym dole jednakowe prócz kuchni do której wybraliśmy (mąż wybierał) jasny gres, piękny, wdzięczny, elegancki ale jasny. Machnęłam ręka bo w końcu kuchnia to nie taka znowu ogromna powierzchnia a podłoga prezentuje się naprawde znakomicie. Zabieramy się również za pozostałe prace czyli odwierty i kotłownię. Zastanawia nas również kwestia ochrony naszego dobytku. Cena rynkowa domku rośnie, mam nadzieję że razem z tymi zmianami nie wzrasta również zainteresowanie złodziejaszków ale jak to mówią lepiej się ubezpieczyć... Macie jakieś doświadczenia? Na co zwracać uwagę wybierając firmę ochroniarską?
Pozdrawiam